Dlaczego zasypiamy po seksie?

Czy to normalne, że partner zasypia zaraz po seksie? Czy zmęczenie trwa czasem dłużej niż 24 godziny? Co można zrobić podczas seksu, aby partner był bardziej odporny? Wiele kobiet wciąż poszukuje odpowiedzi na te pytania, zastanawiając się, czy zasypianie po stosunku jest nienormalne. Wcale nie! Zmęczenie pojawiające się po stosunku jest naturalną reakcją ludzkiego organizmu na wysiłek, jaki podejmuje.

Jednakże w większości przypadków, jeśli mężczyzna nie przytula się do swojej kobiety po zbliżeniu intymnym i po prostu odlatuje w krainę snów, naturalne jest, że kobieta wyciąga wtedy pochopne wnioski, myśląc, że jej partner jest po prostu niezadowolony. Są to błędne przekonania. I mając to na uwadze, zaraz wyjaśnimy, dlaczego niektórzy mężczyźni zasypiają po stosunku. Poniżej można znaleźć niepodważalne fakty na temat zasypiania po stosunku i pomocne wskazówki, jak temu zapobiec.

Fakt nr 1

Seks w nocy, zwłaszcza gdy organizm człowieka jest już zmęczony, staje się pierwszym argumentem przemawiającym za stanem senności, który pojawia się po seksie. Rzeczywisty stosunek nie musi być nawet bardzo „nakłaniający”. Należy pamiętać, że seks ze swej natury jest bardzo relaksujący.

Fakt nr 2

Mężczyźni ejakulują podczas orgazmu, a uwolnione hormony wywołują stan letargu. Wtedy odczucie snu objawia się intensywniej niż zwykle. Nawet jeśli napięcie ciała jest pozytywne, to jest również bardzo duże, niemal wyczerpujące.

Fakt nr 3

Wiele osób podczas seksu wykazuje tendencję do wstrzymywania oddechu. Rytm staje się gwałtowny, a puls się nasila. W związku z tym pojawia się brak tlenu, który przyczynia się do potrzeby odpoczynku. Nie jest to nic poważnego i pod koniec wszystko wraca do normy.

Fakt nr 4

Stan snu należy interpretować pozytywnie, ponieważ świadczy o tym, że osiągnęło się orgazm i że wszystko poszło dobrze. Aczkolwiek istnieją rzadkie przypadki, że mężczyźni, którzy są wyczerpani w trakcie i po stosunku, mogą cierpieć na problemy zdrowotne. W takiej sytuacji należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.

Wskazówka nr 1

Jeśli szukasz szybkiego rozwiązania, zawsze można wypić kawę, zanim zaczniecie uprawiać seks. Nie można powiedzieć, że jest to rozwiązanie długoterminowe, ale jest to pewien bodziec erotyczny. A to dlatego, że kofeina może być głównym sprzymierzeńcem w walce ze zmęczeniem. Tylko że może również zaszkodzić, ponieważ może negatywnie wpływać na układ nerwowy, powodując nadmierne podekscytowanie.

Wskazówka nr 2

Pomocne mogą być cytrusy. Są bardzo orzeźwiające, zwłaszcza grejpfruty. Najlepiej spożyć je prosto z lodówki, gdy są bardzo zimne. Innym rozwiązaniem może być alkohol. Aczkolwiek nie należy przesadzać z ilością, bo wywoła zupełnie odwrotny efekt.

Prawda jest taka, że ciała mężczyzn reagują inaczej niż ciała kobiet. Dla kobiet doznania podczas orgazmu są bodźcem i dzięki temu stają się bardziej chętne na drugą „rundę”. Z kolei mężczyźni potrzebują trochę czasu, żeby ponownie naładować swój „akumulator”. Tak więc troszkę więcej cierpliwości.