W rozmowie z jednym z popularnych portali seksuolog profesor Lew-Starowicz zdradził, jak wygląda życie seksualne Polaków w czasie pandemii, a także jakie są ich fantazje erotyczne. Zaznacza jednak, że realizacja pewnych fantazji może być rozczarowująca. Nie zawsze bowiem to, co w głowie, czy ekranie w rzeczywistości sprawi nam przyjemność.
Fantazje erotyczne niczym autoterapia
W wywiadzie z portalem profesor zapytany o to, czy fantazje erotyczne mogą być formą autoterapii w tym trudnym dla nas czasie, odpowiada, że jak najbardziej może. Jest to bowiem coś przyjemnego i odprężającego, co pozwala się oderwać od przygnębiającej rzeczywistości. Fantazjowanie prowadzi często do masturbacji lub stosunku, a orgazm to naturalne rozładowanie napięcia oraz lęku.
Seks ciągle jest tematem tabu
Chociaż seks w związku wydaje się naturalny i nie powinien wywoływać skrępowania, czy negatywnych emocji. To seksuolog zwraca uwagę, że podczas spotkań w swoich gabinetach ciągle styka się z sytuacją, gdzie intymne zbliżenia są dla partnerów tematem tabu. O fantazjach nie mówi się, nie zdradza się ich drugiej połówce. Wyjawione zamiast być inspiracją, stają się powodem zranienia, czy obrazy. Często też wywołują skrępowanie, dlatego partnerzy nie dzielą się z nimi z drugą połówką. Warto jednak pamiętać, że związek, jak i seks to sztuka kompromisów. Można realizować fantazje partnera, nie przekraczając swoich granic tolerancji, a jednocześnie również czerpiąc z nich przyjemność.
Seks i fantazje w czasie pandemii
Wydawać by się mogło, że pandemia sprzyja realizowaniu fantazji erotycznych i eksperymentom w sypialni. Okazuje się jednak, że pary podzieliły się na dwa obozy. W istocie cześć osób przez nudę i rutynę decyduje się na spożytkowanie czasu na eksperymenty seksualne. Pary te zaczynają rozmawiać o swoich potrzebach i fantazjach i zaczynają je realizować w mniejszym lub większym stopniu. Seksuolog zwraca jednak uwagę, że istnieje też grupa osób, która jest zmęczona i zestresowana ciągłym przebywaniem ze sobą, co powoduje wręcz przeciwnie, zahamowanie lub całkowite wycofanie się z czynności seksualnych z partnerem.