Jak sobie poradzić po rozstaniu?

Najgorszy jest pierwszy tydzień – to zdanie bardzo często pojawia się w relacjach osób, które zmagały się w swoim życiu z wielkimi zmianami. Rozstanie bez wątpienia jest jednym z cięższych przeżyć w życiu człowieka. Poczucie straty, osamotnienia, brak nadziei na przyszłość – jak sobie radzić z negatywnymi skutkami rozstania?

Potraktuj się jak najlepszego przyjaciela

Rozstanie odczuwasz jak cios w głowę? Trudne emocje mogą Cię opanować, dlatego musisz wyposażyć się w środki zaradcze. Czas po rozstaniu poświęć tylko sobie, daj sobie czas na smutek, użalanie się nad sobą, płacz i brak nadziei. Postaraj się wyrzucić z siebie te negatywne emocje – spisz je, wypłacz lub wykrzycz. Możesz również wygadać się bliskiej osobie.

To ważne, by w tym najtrudniejszym etapie nie atakować siebie negatywnymi słowami. Wiele osób uważa, że druga połówka zainicjowała rozstanie z ich winy. Pojawiają się myśli – nie jestem wystarczająco atrakcyjna/atrakcyjny, mam tragiczny charakter, nic dobrego w życiu mnie nie spotka i tak dalej. Postaraj się ucinać takie myśli, bo one nie pełnią żadnej funkcji terapeutycznej, a tylko pogarszają Twój stan. Zamiast tego zajmij czymś głowę – sprawdź, co nowego w sieci na przykład.

Single to statystycznie najszczęśliwsze osoby

Zgodnie z zasadą: lepiej być samemu, niż trwać w kiepskim związku, warto skupić się na możliwościach, jakie daje bycie singlem. Od teraz możesz być, kim chcesz i nikt nie będzie Cię ograniczał. Jesteś wolnym człowiekiem o wielu zaletach – wykorzystaj je i spełniaj marzenia.

Badania psychologiczne bardzo często wykazują, że osoby niebędące w związku są szczęśliwsze od wielu osób w związku. Taki wynik nietrudno przewidzieć – udany związek wymaga wiele pracy i poświęceń w czasie, gdy single po prostu mogą cieszyć się życiem.

Stopniowo odzyskasz nadzieję po rozstaniu. W ciągu następnych tygodni i miesięcy wzrośnie Twoja pewność siebie i odkryjesz nowe pasje. Zauważysz, jak wiele osób się Tobą interesuje i jak bogate stało się Twoje życie towarzyskie.