Zdarza Wam się kłócić w związku? A może uważacie, że robicie to za często lub wręcz przeciwnie — wcale i to Was niepokoi? Zastanówmy się wspólnie!
Brak kłótni w związku, czy to powód do niepokoju?
Jeśli para nadaje na tych samych falach, kłótnie w związku zdarzają się rzadko. W końcu, po co kłócić się, skoro we wszystkim jesteśmy zgodni? Z drugiej strony zupełny brak kłótni, albo chociaż ostrzejszej wymiany zdań może świadczyć o…braku zainteresowania. Jeśli nienaturalnie we wszystkim się zgadzacie, może to oznaczać, że jednej stronie bardzo zależy, by druga była zawsze zadowolona lub wręcz odwrotnie — w ogóle jej nie zależy i ciągle przytakuje, by mieć święty spokój.
Będąc w związku, trzeba wykazać się niezwykłą wrażliwością. Warto czasami skupić się na drugiej osobie nieco bardziej, niż zwykle i wybadać, czy aby na pewno wszystko jest tak dobrze, jak to z pozoru wygląda. Możliwe, że druga strona tłumi w sobie negatywne emocje, co nigdy nie jest korzystne.
Częste kłótnie w związku, co oznaczają?
Zdarza się, że niektóre pary kłócą się non stop. Codziennie, albo kilka razy w tygodniu. Taka relacja może być naprawdę trudna i uciążliwa. Co możemy wywnioskować na podstawie częstych kłótni? Zwykle kłócimy się, kiedy nie możemy dojść do porozumienia z partnerem lub partnerką. Być może oboje macie silne charaktery i w dodatku inne zdania i preferencje w wielu kwestiach, co naturalnie prowadzi do konfliktów. W tym wypadku warto zastanowić się, czy istnieje jakaś forma kompromisu, którą warto zastosować. Być może warto rozważyć też podjęcie terapii dla par. W przypadku ostrych charakterów przydaje się osoba neutralna — mediator, który będzie stanowił odporną nić porozumienia między partnerami.
Jakie wnioski możemy wyciągnąć z naszych przemyśleń? Nie da się uniknąć kłótni w związku i czasami będą się one pojawiać. W celu zachowania równowagi warto po prostu rozmawiać ze sobą i nie ukrywać swoich emocji. Szczerość to podstawa i czasami lepiej jest się pokłócić, niż stopniowo oddalać się od ukochanej osoby.