Wszyscy wchodzący w związek pragną, aby ich relacja była dobra i trwała. Warto dowiedzieć się o tym, jakie zachowania mogą sprawić, że związek faktycznie będzie odznaczał się trwałością i siłą. Podstawą zdaje się umiejętność prawidłowego porozumiewania się, która przyda się nawet wtedy, kiedy mamy do czynienia z widoczną różnicą zdań. Jednym ze zdań, które może pomóc zakończyć spór, jest: „Czuję się źle, gdy jesteśmy pokłóceni”. Po tym stwierdzeniu zwykłe zapytanie się o samopoczucie umożliwia poprawę relacji. O jakich sześciu obietnicach powinniśmy pamiętać?
„Obiecuję nie kłaść się spać w złości”
Każdy psycholog potwierdzi, że kłótnie przeciągające się na kolejne dni są niezwykle niebezpieczne dla siły i trwałości związku. Naczelna zasada mówi, że niezależnie od tego, co się działo w ciągu dnia, powinniśmy pójść spać już pogodzonymi. Starsi często mówią, że szkoda czasu na kłótnie i w tych właśnie słowach objawiają się lata życiowego doświadczenia. Po tym, jak już opadną emocję, miłość sprawia, że chcemy się pojednać. Zamiast kłaść się plecami do siebie, najlepiej przyrzec sobie, że nie będziemy się kłaść w złości. To właśnie w tej zasadzie tkwią przeprosiny oraz zdanie „Czuję się źle, gdy jesteśmy pokłóceni. Jak się masz?” podkreślane przez dra Johna Gottmana.
„Obiecuję podtrzymywać romantyczną atmosferę”
Znawcy związków potwierdzają, że przez pierwsze dwa lata tworzenie romantycznej atmosfery nie jest niczym trudnym. Dopiero później pojawia się szereg trudności, choć nawet wtedy możliwe jest tego utrzymanie. Obietnica ta sprawia, że jesteśmy w stanie podtrzymać zainteresowanie sobą, uważać na drugą osobę, a także będziemy gotowi poszukiwać pomysłów na lepsze przeżywanie nowych rzeczy. W przypadku narodzin dzieci, ważne jest to, aby nie zdominowały one całkowicie naszego życia. Wciąż warto aranżować randki, które umożliwią wam zachowanie intymności.
„Przysięgam być szczera”
Pary o długim stażu potwierdzą, że bez otwartej i szczerej komunikacji nie uda się zbudować trwałego i silnego związku. W takiej relacji lepiej jest nie zakładać, że druga strona się domyśli. W przypadku zmartwień i zdenerwowania najlepiej wprost i szczerze powiedzieć drugiej osobie, co się dzieje. Bez szczerości i poczucia, że można o wszystkim sobie powiedzieć, może dojść do kumulowania się złych emocji, a te mają tendencje do wybuchania w najmniej odpowiednich momentach. Wzajemna uczciwość i szczerość ograniczą nieporozumienia.
„Ślubuję ci wierność”
To, że podstawą miłości jest wierność, nikogo nie dziwi. Zawiedzenie partnera oznacza zdradę oraz zrujnowanie zaufania, które zostało nam powierzone. Badania potwierdzają, że zdradę popełniają kobiety i mężczyźni w każdym wieku, a ta może być emocjonalna i fizyczna. Zdrada jest podstawowym wskazaniem, że źle się dzieje w związku. Jeśli zależy nam na naszej miłości, koniecznie powinniśmy zadbać o realizowanie tego, co sobie obiecaliśmy. Dotyczy to również obietnic wspomnianych wyżej.
„Obiecuję dbać o siebie”
W związku ważne jest to, aby nieustannie pokazywać ukochanej osobie, że jest się atrakcyjnym fizycznie, emocjonalnie i intelektualnie. Pozorne złudzenia, że „zdobyłem, więc już nie muszę się starać” nieraz przyczyniają się do trwalszego zaniedbywania siebie. W efekcie znika osoba, która nas zauroczyła, a kiedy zdajemy sobie sprawę, że nasza ukochana już nas nie pociąga, pojawia się problem z tym, co należy dalej robić. Ważne jest też dbanie o zdrowie, wspieranie się wzajemne niezależnie od przeciwności losu.
„Ślubuję pielęgnować intymność”
Eksperci podkreślają, że podstawą miłości jest bliskość i intymność. Bez zachowania tych elementów nie można mówić o istnieniu miłości. Intymność wiąże się bezpośrednio z więzią, jaką tworzymy. Dotyczy to nie tylko sfery fizycznej, ale więzi duchowej i emocjonalnej i w takim wydaniu pokazuje nasze pełne zaangażowanie. W każdym z nas istnieje głęboka potrzeba zbudowania tak silnej relacji intymnej, w której będziemy mieć tę jedną osobę, która kocha nas ponad wszystko. W ślubowaniu intymności i bliskości tkwi sedno naszych poszukiwać ukochanej osoby, która będzie nas kochać i akceptować.